Powolutku zbliżamy się do końca cyklu. Omówiwszy samą istotę i charakterystykę settingu, jego cechy charakterystyczne, kolejne edycje i wariacje, a także książki, jakie stworzono w oparciu o jego realia, przyszedł czas na krótką charakterystykę społeczności fanów.
TSR miał ogromne szczęście do wielbicieli. Pomimo restrykcyjnej polityki wobec fansite'ów, ostentacyjne olewania ich petycji, zawieszania popularnych linii wydawniczych i roszczenia sobie prawa do dyktowania ludziom tego, jak i w co mają się bawić, (A)D&D cieszyło się niesłabnącą popularnością i miało ogromną masę wielbicieli. Nawet tak efemeryczne i krótkotrwałe settingi jak Mystara, Al-Quadim czy Lankhmar, znalazły ogromne rzesze wielbicieli, którzy bez wsparcia firmy, wbrew jej represjom, poświęcając własny, wolny czas i energię, tworzyli coraz to nowe suplementy, dodatki, uaktualniali zasady zapomnianych gier do kolejnych edycji systemu.
Ravenloft wcale nie był gorszy. Plasując się na "średniej półce" popularności miał rzeszę zatwardziałych fanów, którzy znaleźli sobie w nim dom i pracowali nad jego ulepszeniem. Pierwszą taką społecznością była lista mailingowa Ravenloft-List. Trzeba przyznać, że działała ona w czasach raczkującego internetu, ale pomimo dość utrudnionego korzystania z jej zasobów, świetnie spełniała swoje zadanie i generowała ogromną ilość pomysłów, nowych idei i jednoczyła fanów. Jej archiwum można znaleźć tutaj.
Najważniejszą stroną, jaka zaistniała w tamtym okresie był portal "Secrets of the Kargatane". Witryna owa wyznaczyła standardy dla istnienia stron fanowskich, związanych z Ravenloftem. Po pierwsze, jej właściciele byli ogromnymi znawcami tematu (gros z nich została zatrudniona jako pisarze i twórcy trzeciej edycji). W wielu wypadkach lepiej znali realia settingu, niż jego twórcy. Jedną z inicjatyw było uporządkowanie wszelkich informacji, wyjaśnienie niezgodności i utworzenie wspólnej, kompletnej listy wydarzeń w porządku chronologicznym. Dodatkowo, członkowie Kargatane podjęli się zadania procesu organizacji i wydawania tzw. "netbooków", czyli darmowych, fanowskich dodatków, poszerzających setting. Efektem tej inicjatywy były "Books of S_______". Każda z nich zatytułowana była na literę "S" (Book of Shadows, of Storms, of Secrets itp), niektóre koncentrowały się wokół jednego, wspólnego tematu, inne były zbiorem luźnych pomysłów zarówno do głównego settingu, jak i Masque of the Red Death.
Wokół "Secrets of the Kargatane" stworzony został pewien metaplot. Strona była niewielką księgarenką w miejscowości Vallaki, prowadzoną przez agentów króla Azalina, szpiegujących poczynania hrabiego von Zarovicha. 31 października 2003 (wedle naszego kalendarza), jej właściciele podłożyli ogień i zbiegli do Darkonu, zamykając stronę.
Pozostałości po strawionych ogniem półkach można obejrzeć tutaj.
Uciekinierzy z przyległej do księgarni "Mulderous Goat Tavern" (która również spłonęła) znaleźli nowy dom w La Maison Soulombre,, siedzibie Fraternity of Shadows, grupy badaczy Krany Mgieł. To zacne grono kontynuuje wydawanie kolejnych netbooków, fanzinów ("Undead Sea Scrolls", czy "Quoth the Raven"), a także prowadzi Le Cafe de Nuit, czyli największe i najaktywniejsze forum o tematyce ravenloftowej. Podobnie jak w przypadku poprzednej witryny, tutaj również istnieje pewien metaplot (zdrajca, pościg za nim, kolejne badania nad naturą Krainy Mgieł), a społeczność fanów nie spoczywa na laurach i pracuje nad kolejnymi projektami. Chętni przeczytania recenzji wszystkich suplementów, dodatków czy nowości, mogą odnaleźć siedzibę Bractwa tutaj.
Trzecim, równie ważnym i ciekawym elementem społeczności fanów, jest Mordent Cartograpic Society. Strona ta to zbiór map obrazujących rożne części Ravenloftu, zarówno wydanych oficjalnie, jak i narysowanych poprzez fanów. Jedno spojrzenie na układ i grafikę wystarczy, aby zrozumieć, jak dawno temu powstała ta witryna. Szkoda, że obecnie nie jest często aktualizowana. Mordenckie towarzystwo Kartograficzne znaleźć możecie tutaj.
Opróćz tej trójki, istniało jeszcze wiele innych ciekawych stron, niestety spora część z nich znikła z sieci, inne nie sa aktualizowane (jak na przykład Lonesome Road). Prężnie działające Bractwo sprawiło, że większość aktywnych fanów przeniosła się na jego fora i tam rozmawia, pisze i zastanawia się nad swoim ulubionym settingiem. Zachęcam do obejrzenia wyników, ponieważ nie przestaje mnie zadziwiać fenomen tego, że zwykli ludzie kontynuują coś, co porzucili jego twórcy.
Czlowieku, w zyciu nie widzialem tyle stuffu o jednej gre RPG tak dobrze i sensownie opracowanego. Wypadalo by teraz podsumowac to jakims indexem dziel wszystkich i w formie PDFa dac do zasysania. Naprawde kawal niezlej roboty!
OdpowiedzUsuńAno, Gonzo ma rację - fajna monografia o Kruku Ci wyszła. Ja niebawem tez podsumuję ten cykl u siebie. Wszystko tak czy siak sprowadza się do fanów, których Ravenloft - jak mało który RPG - ma naprawdę oddanych i sensownie rozwijających porzucony pierwowzór.
OdpowiedzUsuńPodsumowanie i indeks będą ostatnią częścią cyklu.
OdpowiedzUsuń