sobota, 27 kwietnia 2013

Datapad ze Skelos

I znów muszę przeprosić Czytelników za dwie rzeczy.

Po pierwsze, ten post nie jest pełnoprawną notką, a jedynie powiadomieniem o aktualizacji bloga. Pojawiły się dwa nowe działy: "Dolina Nentir", podsumowująca "żyjący" setting do D&D. Jak już kilka razy wspominałem, zamierzam osadzać w nim różne drużyny, grające na zasadach różnych edycji systemu. Drugi dział do połączenie opisu My Traveller Universe  z kilkoma informacjami na temat kampanii, którą prowadzę. Na razie przedstawiłem jej rys historyczny i kilka zadań na temat podróży miedzy gwiezdnych.

Druga sprawa za którą muszę przeprosić, to brak postów. Niestety, obecnie nie mam czasu na blogowanie, pierwszeństwo mają POWAŻNE SPRAWY: praca, rodzina itp. Nie zamierzam się wycofywać, gdy tylko czas pozwoli, znów będę się mądrzył...

czwartek, 4 kwietnia 2013

Zew R'Lyeh - Zew Cthulhu wydawnictwa Galmadrin

Trochę mi się zeszło z tą recenzją. Nawet więcej, niż trochę. Po części winne były zawirowania u mnie, po części też atmosfera w naszym środowisku. Najpierw szum i zamieszanie z tym, że nowe polskie wydanie nie będzie najnowszą edycją ze stajni Chaosium, potem lawina recenzji na serwisach. Kiedy pierwsze emocje opadły, Galmadrin zaskoczył planami wydawniczymi i znowu przez fandom przetoczyły się "dyskusje". Czekałem na odpowiedni moment, ale jakoś nie mogłem go znaleźć. Kiedy sądziłem, że już nadszedł, zaczęły się problemy z wydaniem Cthulhu w świetle gazowych latarni i znowu nie było odpowiedniej atmosfery. Teraz jednak, kiedy premiera dodatku ma się odbyć za kilkanaście dni, sądzę że nadszedł czas abym to ja przyjrzał się najnowsze polskiej polskiej edycji jednej z najstarszych gier fabularnych.

wtorek, 2 kwietnia 2013

Mass Effect. Traveller - dementi

Z roku na rok coraz trudniej Was nabrać. Tym razem jeszcze się udało, choć czujni czytelnicy wyczuli, że coś się święci. Niestety, Traveller: Mass Effect nadal pozostaje w sferze życzeń, a mój wczorajszy post w 95% był wyssany z palca. Co z pozostałymi 5%?

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Mass Effect. Traveller

A więc jednak! Uniwersum Mass Effect znajdzie swój erpegowy dom pod skrzydłami Mongoose Publishing. Matthew Spange na fejsbukowej grupie fanów wydawnictwa, Eye on Mongoose, opublikował najnowsze doniesienia z linii frontu. "Negocajcje  nie były łatwe i trochę się ciągnęły, ale dopięliśmy swego i osiągnęliśmy porozumienie. Wraz ze specami z BioWare* będziemy pracować nad przeniesieniem uniwersum trylogii Mass Effect** na grunt tradycyjnych gier fabularnych!" Oznacza to, że nie będziemy musieli już odwoływać do domowych samoróbek, a otrzymamy profesjonalnie zaprojektowana i wdaną grę fabularną. O szczegółach z nią związanych, kilka słów poniżej. Dodatkowo, jakby nie dość temu, jeszcze jedna, OGROMNA niespodzianka.