czwartek, 4 lutego 2010

Dobre wieści z kolejnego świata cz. 2

Zima za oknami, mróz trzaska, a zwały śniegu piętrzą się na balkonie. Ludzie marzą słońcu, piasku, odrobinie upału. mogę się założyć, że mieszkańcy Athasu chętnie by się z nami zamienili. a my będziemy mogli się o tym przekonać już w sierpniu, kiedy w glorii chwale Dark Sun powróci do rodziny oficjalnych światów D&D.

Skąd mój optymizm?

Ano z lektury bloga głównego projektanta Richa Bakera oraz szczegółów, które wypływają do internetu.

Rich nie rozpieszcza nas częstymi notkami, a w tym co pisze skupia się na szczegółach swojej pracy i jej efektów, ale dzięki nim można domyśleć się kilku rzeczy. I tak, powraca temat "alternatywnych" materiałów z jakich wykonane są bronie na Athasie. Jak wiemy, metal jest tam niewiarygodnie rzadki, więc korzysta się z obsydianu, drewna oraz kości. Zasady drugiej edycji penalizowały te materiały, zmniejszając obrażenia zadawane przez wykonane z nich bronie, zwiększając stopień trudności trafienia oraz wprowadzając reguły jej łamania. Czwata edycja D&D nie jest grą restrykcyjną i nie ma w niej zbyt wielu modyfikatorów negatywnych. Ich rolę przejął brak jakichkolwiek bonusów, stąd bronie wykonane z poślednejszych materiałów nie modyfikują premii trafienia i zadawanych obrażeń z racji swego wykonania, zaś nawet najbardziej wszawa metalowa siekiera jest na ich tle bronią mistrzowsko wykonaną. Zabieg ciekawy, przywracający dawne reguły w nowy sposób i oddający ducha świata, pokazuje w jaką strone idzie nowy Dark Sun. Będziemy mieli świat dostosowany do reguł D&D4, ale z zachowaniem poszanowania dla tradycji i prawideł.

Kolejną rzeczą o której Rich pisał na swoim blogu to kwestia umiejscowienia czasowego startu kampanii. choć rozwój świata był ciekawym doświadczeniem, to twórcy postanowili wrócić do chwili, która w najpełniejszy sposób definiowała świat: Pierwszego Roku wolnego. Bohaterowie będą mieli okazję walczyć, kochać i zdobywać chwałę podczas krytycznego okresu po śmierci króla Kalaka, kiedy wszędzie dookoła Królowie-Czarnoksiężnicy stanowili potworne niebezpieczeństwo, and Regionem Tyru wisiało widmo Smoka.

Kilka słów zostało też poświęconych tropikalnemu lasowi za Ringing Mouintains. Przemyślenia Richa idą torem podobnym do mojego i wielu innych prowadzących: dlaczego żaden z władców nie postanowił zagarnąć tamtych terenów? Racja, wysłanie armii przez góry jest ryzykowne (przykład Hannibala przeprawiającego się przez Alpy), poważnie naruszyłoby siły miasta-państwa, co z pewnością wykorzystaliby inni władcy, ale są inne sposoby. Czyż nie stać b go było na "wychowanie" sobie drużyny awanturników (lub nawet kilku), zapewnienie dozgonnej lojalności i potem wysłanie ich w celu wykonania zadania? Plan mógłby zająć lata, ale cóż to za problem dla nieśmiertelnego władcy? Rich wychodzi z ciekawym pomysłem (nie będę go zdradzał, aby nie psuć zabawy), dość powiedzieć o nim, że świetnie wpasowuje się w świat i jest tak naturalny, jak mało który. Ważne jest to, że widać po nim szacunek dla struktury świata, która nie jest demolowana w imię podporządkowania wszystkiego regułom nowej edycji.

Podczas chatu z Richem, autor wyjawił kilka dodatkowych informacji. Nie będzie nowych klas (templarów, gladiatorów), zamiast tego staną się one modyfikacjami tych z podręcznika podstawowego. Three-kreeny mają być bardziej humanoidalne, dwuręczne (druga para odnóży ma być słabsza), przygotowano dla nich także ścieżkę rozwoju rasowego. Bohaterów losować będziemy na 1 poziomie doświadczenia, wedle normalnych reguł, a nie osławionego 5k4 na cechy. Możemy natomiast spodziewać się Dragon king Epic Destiny, a więc duch Dragon Kings nie umarł! Każdy czarodziej zasadniczo będzie preserverem, jednak zawsze będzie pozostawała przed nim otwarta ścieżka defilera, a więc bohaterowie będą mogli znaleźć się w sytuacji Sadiry w Nibenay! Na koniec dowiedzieliśmy się, że Wizards of the Coast nie planuje wydać uaktualnionej reedycji przygód z drugiej edycji.

Tyle na razie, ale kolejne informacje już się szykują!

3 komentarze:

  1. on się nazywa Baker nie Barker

    OdpowiedzUsuń
  2. Poprawiłem, dzięki za uwagę!

    OdpowiedzUsuń
  3. A nie powiedzieli przypadkiem czy/jak się dragonborni i tieflingi(i reszta zgrai z PHB2) znajdą w Dark Sunie?

    OdpowiedzUsuń