niedziela, 18 marca 2012

Czy to reguły Dungeons and Dragons Next?

Burza jaką wywołało ogłoszenie rozpoczęcia prac nad D&D Next trochę ucichała, ale nie oznacza to, że sprawa umarła. Wręcz przeciwnie, projektanci pracują, a beta-testerzy wytrwale testują. do tej pory reguły owiane były nimbem tajemnicy i nikt nie odważył się zdradzić szczegółów.

Niemniej, takiej rzeczy raczej w sekrecie utrzyma się nie da i ktoś "puścił farbę". Na własną odpowiedzialność możecie kliknąć link na końcu tej notki, aby przeczytać, jak wyglądała (tak, czas przeszły), pierwsza wersja testowa. To dość obszerny zapis czatu z jednym z testerów. Z tego co sam przyznaje, reguły cały czas się zmieniają, stąd pewne informacje są nieaktualne.

Osobiście przeczytałem je z ogromnym zainteresowaniem, ale zanim się wypowiem, chętnie poznam Waszą opinię.

10 komentarzy:

  1. Hmm... Czyli tak naprawdę powrót do wcześniejszych rozwiązań? Przypomina mi się saga Heroes of Might and Magic. Części 1, 2, 3 były kontynuacjami (tak naprawdę każda kolejna była ulepszoną wersją poprzedniej), część 4 poszła w zupełnie inną stronę. Niektórym fanom się spodobało, zdobyła trochę nowych, ale większość była na nie. I HoMM 5 to był powrót do starych rozwiązań.

    Sądzę, że tak będzie z D&D. Na pewno kupię podręczniki podstawowe. I mam nadzieję, że będą bardziej przydatne niż te do bękarciej 4-tej, które kurzą się u mnie na półce nieużywane, po tym jak przesiadłem się na Pathfindera.

    OdpowiedzUsuń
  2. Informacje o ogólnej zajebistości magów i cieniźnie wojowników mnie lekko załamują. Ale cóż, poczekamy zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli to nie fake, zostaję przy 4e i Pathfinderze. Rzeczy typu:

    "Nope, it's just 3e. With seven defenses."
    "Twenty different conditions that can negatively affect a character. 20. What's the difference between Blinded, Dazzled, and Dazed? Between Enervated, Sickened, Frightened, Shaken, and Panicked? Buy 5e and find out."

    ... mówią bardzo dużo na temat tego, że to może być prawdziwe, biorąc pod uwagę że zajmuje się tym Monte Cook.

    OdpowiedzUsuń
  4. 3.5 ma 38 stanów, pathfinder 34, 4 edycja 16

    20 stanów mi nie straszne ;-p

    OdpowiedzUsuń
  5. Sytuacja przypomina mi moment, kiedy do Judas Priest wrócił Rob Halford i zespół nagrał album, "który powinien powstać po Painkillerze". WotC próbuje stworzyć grę, która byłaby logicznym następstwem edycji 3,5. Ale taka już jest, więc chce dodatkowo zagarnąć na pokład innymi zachętami.

    Bardzo żałuję, że odrzuca się kilka fajnych pomysłów z 4E: defenses czy podział mocy. Ja grając w Pathfindera miałem kłopoty z połapaniem się, czy już użyłem moc 5, czy 6 razy? Czwórka jakoś to fajnie układała.

    Martwi mnie mnożenie rzutów obronnych (i sam powrót rzutów), przeciwstawność mechaniki (rzut na coś przeciwko testowi na coś). Na razie wygląda mi na to, że nie polubimy się z piątką, ale z drugiej strony to zasady w wersji alfa. Być może dlatego WotC tak bardzo chciało ograniczyć dostęp do nich, zmuszając testerów do milczenia.

    Nie ma to jak AD&D :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spotkałem w sieci kilka bardziej ogólnych raportów z testów - bardziej wrażeń z gry w "Next" niż szczegółowej analizy elementów mechaniki, jak tu. A moje odczucia z lektury? - wygląda to trochę jak: weźmy AD&D, wrzućmy do tego trochę elementów z 3.x, trochę z 4e, wymieszajmy i zobaczymy co wyjdzie. Elementów łączących nową edycję z OD&D, czy Classic D&D póki co nie uświadczyłem. Choć pamiętajmy, że "Next" miało mieć modularną mechanikę, więc pewnie to, co zostało opisane w linkowanym tekście, miało prezentować, jak sądzę, bardziej rozbudowane zasady gry. Podsumowując, nie ma się co podniecać, dopóki twórcy nie wrzucą do sieci podręcznika z oficjalną wersją alfa.

    Ad. rzuty obronne. Mi zupełnie nie przeszkadza pięć klasyczych kategorii z AD&D. Dużo mniej mi się podowała wersja z 3ed i 4ed. Jeśli już zmieniać/redukować to może lepiej by było potraktować testy atrybutów jako formę rzutów obronnych? Tak jest np. w C&C i działa całkiem zgrabnie i logicznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Inny "raport": http://www.wizards.com/dnd/Article.aspx?x=dnd/4ll/20120319

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale czy przypadkiem to nie raport z replaya w Basic Set z 1981 r.? Potem Mike pisze, że chciałby, aby kolejna wersja działała podobnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ale daje to trochę do myślenia. Zwłaszcza, że Mike pisał o wprowadzaniu do Basic Set zmian w zasadach. Dlatego przypuszczam, że zalinkowana przez Ciebie wersja dotyczy chyba najbardziej rozwiniętej "wersji" zasad.

      Usuń
    2. Mnie bardzo ciekawi, dlaczego te teksty pisze Mike a nie Monte, jak zapowiadali. Nie zdziwiłbym się, gdyby jednak okazało się, że wizja Cooka nie przekonała zbyt wielu osób i WotC odsunęło go na boczny tor.

      Usuń