Poniżej znajdziecie dwa zdjęcia z planu zdjęciowego filmu o nowych przygodach Conana. Pokazują one odtwórcę głównej roli, Jasona Momoa.
Z pośród trzech aktorów, którzy wcielili się do tej pory w te rolę (Arnold Schwarzenegger, Ralf Moeller i Momoa) trudno mi wybrać najlepszego. Wiem, że to co napiszę teraz zakrawa na herezję, ale nawet Austriacki Dąb nie pasował mi do roli. Conan jest czarnowłosy i niebieskooki, jego członki są silne i muskularne, ale nie nadnaturalnie rozrośnięte, cechuje go kocia zwinność, a nie zwalista postura. Pod tym względem Momoa pasuje, jednak ale jest zbyt wygładzony i szczupły. Co więcej, drażni mnie wydepilowana klata, podczas gdy w "Xuthal at Dusk" jest opisana jako porośnięta włosiem. Rzecz kolejna, Conan ma niebieskie oczy, a Momoa zielone, mam nadzieję, że coś z tym zrobią. kolejna rzecz to karnacja, zbyt ciemna jak na pochodzącego z północy Cymmeryjczyka, chyba że będą to przygody Conana pośród barachańskich piratów lub w Zamorze, Zingarze, generalnie na południu.
Strój i pancerz przywodzą na myśl inspiracje z "Age of Conan", ciekaw jestem, jak będzie wyglądać broń.
Źródło: http://scifiwire.com/2010/05/sneak-peek-1st-pics-of-ja.php
Kurde, ten Momoa nie wygląda tak źle jako Conan jak się obawiałem. Rzeczywiście, jeśli akcja filmu była by osadzona w południowych krainach to nawet karnacja była by do zaakceptowania.
OdpowiedzUsuńJestes pewien ze to z Conana a nie Gry o tron?
OdpowiedzUsuńJest źle. Ni chu chu nie pasuje (IMO). Fakt, trudno byłoby kogoś odpowiedniego znaleźć, ale wierzę, że daliby sobie radę.
OdpowiedzUsuńCo do Arniego - fakt, idealny nie był, ale wżarł się na tyle głęboko w naszą świadomość, że chyba ciężko myśleć źle o nim w tej roli :)
Conan we wszystkich opowiadaniach ma czarne, długie włosy z grzywką a la Dickinson, to raz. Dwa, że powinien być po męsku włochaty, a nie wydepilowany jak aktor porno. Co do budowy natomiast i muskulatury - to jest ciekawa sprawa, bo tak na logikę nie da się osiągnąć takiej budowy i wyników bez regularnych ćwiczeń z ciężarami - po prostu mięśnie, żeby rosnąć, muszą być regularnie obciążane coraz większymi obciążeniami, samo machanie mieczem i bieganie po górach tu nie wystarczy. Do tego potrzebna jest odpowiednia dieta, bogata w białko, żeby było z czego te mięśnie budować. Inaczej się po prostu nie da, z biologicznego i fizycznego punktu widzenia. Biorąc pod uwagę tryb życia Conana, jego sposób odżywiania, a przede wszystkim dzieciństwo i młodość (głód, zimno, dużo wysiłku), powinien być chudy i żylasty. Gdyby zaś zapomnieć o tych uwarunkowaniach i się uprzeć, że koniecznie ma być duży (w wyniku samego tylko działania genów i metabolizmu), to byłaby to masa dość toporna, zwalistość ze sporą warstwą tkanki tłuszczowej (nieregularne, tłuste posiłki), co eliminuje "kocią zwinność" (taki raczej Olmec). Obawiam się więc, że postać taka, jaką przedstawił Howard, jest wynikiem samych tylko jego gejowskich pornomarzeń o półnagim nadczłowieku...
OdpowiedzUsuń@ Gonzo, tak jestem pewien.
OdpowiedzUsuń@ Omlet, mam mieszane uczucia.
@ EO, jestem w stanie zawiesić na kołku niewiarę i uwierzyć, że środowisku ubogim w w żywność wyrósł taki chłop na schwał. W wieku lat -nastu Conan był wyższy i silniejszy od pobratymców, później, kiedy ruszył na Południe, przybrał jeszcze siły i krzepy. Natomiast nie podoba mi się ten metroseksualny wygląd, gładkość, mniej więcej tak, jak wyglądali jaskiniowcy i jaskiniwoczynie w 10 000BC. Brrr. Jako howardowski ortodoks, nie potrafię ścierpieć takiego folgowania się z postacią, która w każdym opowiadaniu było opisywana dokładnie i ze szczegółami. Zasadniczo, nalepiej postać oddaję ten rysunek: http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:50UysSA7jlR6mM:http://www.castersrealm.com/images/Conan_on_the_throne2.jpg
Eo zaraz, zaraz moim zdaniem wystarczyłby Conanowi tydzień na galerze(za wiosłem) i następny w objęciach słodkiej Belit i byłby niczym młody bóg :D
OdpowiedzUsuńOczywiście:
"Włosy na klacie mam po tacie;
Po dziadzi nos po stryjku gacie..."
Wątpiłem bo nie dales, początkowo, linka do zrodla. Kreca chyba w Kanadzie? :D
OdpowiedzUsuńMomoa po Grze o Tron, ktorej jeszcze nikt na oczy nie widzial bedzie promowany na fantasy herosa. Stad on jako Conan, lubie Momoa za Stargate Atlantisa, naprawde dawal rade. Nie ma co przedwczesnie narzekac i trzeba czekac...
To, że Cymmeryjczycy żyją na północy nie znaczy wcale że ma miec jasne włosy i być blady. Cymmeryjczycy byli przybyszami z daleka, potomkami Atlantydów. Ich tajemnicze pochodzenie może po części tłumaczyć conanowy wygląd - jasnoniebieskie oczy i czarne włosy. O Conanie Howard pisał że był nie tyle śniady co "ogorzały od słońca" gdyż jak wiadomo przepaska biodrowa i pas z bronią były jego ulubionym strojem. Cymmeryjczycy toczyli też boje z typowymi dla północy jasnowłosymi Vanirami.
OdpowiedzUsuńOsobiście w roli Conana widziałbym Dwayna Johnsona a ten gostek ze zdjęć zwyczajnie mi nie pasuje. Jest za mały, zbyt ładny i chodzi w spódnicy do kolan....
@ Krzemień: Pewnie chodzi Ci o to zdjęcie: http://worldofgnr.com/blog/wp-content/uploads/2009/02/therock-as-conan-3.jpg
OdpowiedzUsuńJak z początku Rocka (czyli Dwayne'a Johnosona) bym dyskwalifikował (równie śniady, też Hawajczyk, też zbyt ładnie wyrzeźbiony), to po tej fotce bym go łyknął. Z wrestlerów jeszcze Triple H w gimmicku King of Kings: http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/1500000009aea0f8/1/159/PDlvNn9I2T-cudZ-Z58gEODhtW9VO88k.jpg
Tutaj więcej zdjęć: http://www.thecimmerian.com/?p=14313#more-14313
OdpowiedzUsuńPaladyn, ładny fotos z filmu o Conanie. A co to za bohaterka? I dlaczego nie ma fotosów z Conanem jeszcze?
OdpowiedzUsuńTo jest jakieś coś, co może posługiwać jako strażnik/-czka w zamorańskiej świątyni.
Aha, już kiedyś gadaliśmy, ale powtórzę się... Paladynie, nie bluźnij. Arnie rządzi wraz ze swoim akcentem :D.
adwokat do rozwodu rzeszow
OdpowiedzUsuń