Bardzo dużo czasu minęło, odkąd pojawiała się ostatnia notka. Prawie miesiąc. Bardzo przepraszam za milczenie, ale i czasu brakowało, i jakoś ochoty we mnie nie było żeby pisać. Dziwne, bo to mój nałóg, ale najwidoczniej i on czasami bierze sobie wolne. Tak czy inaczej, widać oznaki wiosny, mam nadzieję, że będą oznaczały też zastrzyk nowej energii i weny. Tymczasem, kilka zbiorczych informacji z poletek, które uprawiam i obserwuję...
D&D
Wiemy już, że piąta edycja, zwana po prostu Dungeons&Dragons ukaże się latem. Najpierw zestaw startowy, potem podręczniki. To chyba moda na rebooty. Po raz kolejny Apple wyznaczyło iPadem trend i wiele marek jak jeden mąż odcina "ogonki" i oferuje kolejny produkt pod sztandarową nazwą bez dodatków. Wieści z WotC są takie, że prace nadal trwają, pewne zmiany są wprowadzane do materiału, który wykształcił się trakcie testów. Na ich efekt przyjdzie nam poczekać, informacje są dość ogólnikowe, jak to wszystko będzie działało, zobaczymy.
D&D Encounters
Kolejny sezon trwa w najlepsze. Nasi bohaterowie podróżują po wybrzeżu Mieczy, broniąc go przed zakusami Czerwonych Czarnoksiężników. Scourge of the Sword Coast kontynuuje wątki z GenConowej przygody Ghosts of Dragonspear Castle i znajdzie swoją kontynuację w czwartej odsłonie The Sundering pod tytułem Dead in Thay. Po raz kolejny zadziwia mnie machina marketingowa, która chaos i bezsensowne zmiany przedstawia jako epokowy krok na przód (mam na myśli nagłą rezygnację z wydania papierowego i przejścia na cyfrową dystrybucję przygód). Recenzja tego sezonu już wkrótce, być może jako część cyklu opisującego cały cykl.
Marniejący strumyczek
Coraz mniej i mniej treści pojawia się na stronie WotC. Kolejny cykl artykułów dobiegł końca i niebawem chyba tylko Ed Greenwood będzie cokolwiek publikował. Dawno już nie było takiej posuchy, a tytuł "D&D Daily" wygląda dość... szyderczo.
Traveller
Dla odmiany drugi z interesujących mnie systemów trzyma się świetnie. Wyszło kilka ciekawych podręczników wspomagających prowadzącego: "Starports Encounters" czy "Rescue Missions", choć nadal uważam, że sama podstawka wystarczy, żeby na długie lata świetnie się bawić i prowadzić. Gdzieś podobno szykuje się druga edycja, ale to nic pewnego, na razie Mongoose Publishing się do niej przymierza i przymierza.
Mutant Chronicles RPG
Zakończył się Kickstarter. Pomimo moich obaw, że ekipa z FFG spłodzi potworka, quickstart wygląda całkiem zachęcająco. O mały włos, a bym go poprowadził. Warto śledzić temat, Kroniki to fajny system zasługują na wskrzeszenie.
Zew Cthulhu 7 edycja
Kolejna z ciekawych gier, jakie mają ukazać się w tym roku. Quickstart wyglądał ładnie i wyglądał ciekawie. Mam nadzieję, że gra trafi do nas latem tego roku. Nie ma się co spodziewać rewolucji, ale zmiany są daleko idące. Choć z drugiej strony, Zew Cthulhu to gra, która się nie starzeje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz