Borejko obiegł mnie z artykułem o warszawskich knajpach, ale chciałem dorzucić kilka swoich szczap, dla podsycania płomienia ciekawości nadchodzącym pulpowym settingiem do Savage Worlds. Epoka dwudziestolecia międzywojennego w mojej wyobraźni zawsze była zdominowana przez prozę Lovecrafta, a w grach przez Zew Cthulhu i jego pochodne. Gangsterzy i prohibicja nie ekscytują mnie tak, jak badanie zakazanych ksiąg, informowanie o nich przez telegraf czy penetrowanie zapomnianych przez Boga i ludzi zakamarków świata.
Prowadząc tego typu sesje za cel stawiałem sobie nie straszenie graczy (wyrosłem z tego), ale zbudowanie nastroju charakterystycznego dla epoki jazzu, potańcówek do bladego świtu czy nowego sortu automobili. Chodzi o to, aby gracze poczuli się przeniesieni do innej epoki, gdzie życie toczy się trochę wolniejszym, ale nie mniej intensywnym rytmem, gdzie efekty i cele osiąga się sposobami innymi, niż obecne. W skrócie, ma być w takich sesjach coś charakterystycznego i innego.
Takie zadanie nie jest łatwe, ale bardzo satysfakcjonujące. Na szczęście zbudować atmosferę dwudziestolecia można w oparciu o kilka charakterystycznych elementów, a poniżej przedstawiam listę inspiracji, które mogą w tym pomóc. Tak jak GRAmel uwzględnia Polskę i jej realia w nowym settingu, tak i ja chciałbym podpowiedzieć kilka źródeł, które traktują o naszym kraju.
Filmy i seriale
Va Banque 1 i 2 - klasyczna komedia i kultowy film panów Machulskich. Kasiarz Kwinto wrobiony przez byłego wspólnika postanawia wziąć odwet z klasą, a przy okazji zrobić ostatni skok. Wspaniałe kreacje aktorskie, doskonała muzyka (ach ten motyw przewodni na trąbce!) i świetnie pokazane środowisko przestępcze. Rzecz jasna, wizja nie jest specjalnie realistyczna, ale na potrzeby Sensacji i Przygody świetnie się sprawdzi.
Na kłopoty Bednarski - Polski serial kryminalny ze Stefanem Friedmanem w roli głównej. Bednarski to prywatny detektyw, który żyje i działa w Wolnym Mieście Gdańsku pod koniec lat trzydziestych. Rozwiązując sprawy obyczajowe, kryminalne wplątuje się też w walkę wywiadów. Jako Polak musi też stawiać czoło rosnącym wpływom niemieckich faszystów, którzy łapczywie spoglądają na miasto i chcą je wcielić do Rzeszy. Doskonale oddana atmosfera ścierających się wpływów i narastającego konfliktu, a także barwnego życia nocnego metropolii.
Kariera Nikodema Dyzmy - Gdyby Roman Wilhelmi żył w Ameryce, za tę rolę dostałby Oskara. Nuworysz, cham i prostak za pomocą sprytu i łutu szczęścia dostaje się na salony i zajmuje wysokie stanowiska. Nabiera zarówno polityków, wojskowych i spragnione nowych doznań damy. Choć obraz elit dwudziestolecia jest karykaturalny i przerysowany (Dołęga-Mostowicz miał ku temu wiele powodów), dobrze oddaje atmosferę obozu piłsudczyków, dekadencję arystokracji i splot machinacji, intryg oraz wzajemnych szantaży. Polecam też książkę, gdzie wiele sytuacji jest dodatkowo okraszonych wewnętrznymi komentarzami Dyzmy.
Pogranicze w ogniu - Serial opowiadający o walce wywiadu polskiego i niemieckiego w przededniu wojny. Widziałem kilka odcinków zamykających fabułę, ale pomimo braku rozeznania w intrydze wciągnął mnie. Serial idealny jako inspiracja dla kampanii "mundurowych".
Indiana Jones - Zastanawiałem się, czy umieszczać ten cykl. Z jednej strony to oczywista oczywistość i wie się samo przez się, że trylogia ta to kanon, ale z drugiej strony lista inspiracji nie byłaby pełna. Stąd zaznaczam obecność i obowiązkowość.
Trylogia Mumia - Indiana Jones nakręcony w dwudziestym pierwszym wieku. Dwie pierwsze części są zabawne, trzecia już gorsza. Efektowne pościgi, starożytne tajemnice, tytułowe mumie, wartka akcja, bijatyki i sporo śmiechu.
Kopalnie Króla Salomona - ten film, z Richardem Chamberlainem, miał pobić "Poszukiwaczy zaginionej Arki". Podobnie jak z innymi killerami, nie specjalnie mu się udało, ale warto obejrzeć, a jeszcze bardziej przeczytać książkę.
Książki
Marek Krajewski "Cykl Breslau" - Na warszawie świat się nie kończy. Książki Marka Krajewskiego wspaniale obrazują życie i nastrój w Breslau, gdzie wpływy niemieckie były znacznie silniejsze, niż w innych rejonach Polski. Sprawna intryga kryminalna, ale nade wszystko doskonała znajomość przedwojennych realiów sprawiają, że jego książki są nieocenionym źródłem informacji na temat miasta.
Stanisław "Wiech" Wiechecki "Cała twórczość" - varsiawiństa extraordinarie. Jego felietony obrazowały życie warszawskiej klasy średniej i tej, która żyła odrobinę poniżej. Jego opowieści brały się z sal sąd grodzkiego, knajp i służbówek. Pisane z przymrużeniem oka odbrązawiają bogowo-honorowo-ojczyźniany obraz II RP, nadając mu ludzki i codzienny wyraz, a przy tym wiele mówiąc o obyczajach i życiu codziennym przedwojennej stolicy.
Znakiem tego, to by było na tyle, co i na już, być może coś jeszcze mi się przypomni.
Nie widzę Medium w tym spisie a to w koncu jeden z najwazniejszych filmów o okultyzmie jaki u nas powstal. Bylby swietna inspiracja...
OdpowiedzUsuńTeraz to mnie ubiegł Gonzo Paladynie. A Bednarski to faktycznie rewelacja. Graliśmy pomiędzy sesjami tet'a tet własnie na pods. Bednarskiego.
OdpowiedzUsuńA tak naprawdę czekam na to jak ostatecznie będzie wyglądać wersja Smartfoxa pulpy miedzywojennej heh.
@Gonzo: Medium to kampanii będącej wprowadzeniem w klimaty HPL-a. Muszę obejrzeć, nie miałem okazji do te pory.
OdpowiedzUsuń@Borejko: Jestem pełen dobrej nadziei. A wracając do tour de knajpy, miałem pomysł na przygodę z jesiotrem z Hali Mirowskiej :)
Tak, to naprawdę fajna rzecz ten tekst. I goście którzy wychodzili kilka dni przed Wigilią się napić. heh
OdpowiedzUsuńKurcze, powtórka komentarza, bo pierwszy mi jakoś wcięło.
OdpowiedzUsuńW zasadzie wszystko z wymienionych znajduje się u mnie w inspiracjach. Najmniej Krajewski, którego nie bardzo cenię jako pisarza, poza tym większość książek traktuje jednak o Breslau, nie II RP. W zamian wybrałem Wrońskiego z świetnym cyklem o komisarzu Wrońskim (Lublin, lata 30.)
Medium się raczej nie pojawi. Wśród różnych wątków planuję umieszczenie odwołań do Grabińskiego, ale setting nie jest z gumy, sporo materiału nie wejdzie, sporo będzie w pdfach. Jesli coś wyleci, to pewnie pierwszy nasz "Demon ruchu", więc o "Medium" nie ma nawet, co mówić.
Vabanki, Bednarski czy Pogranicze to podstawa (w przypadku wątków szpiegowskich wolałem mimo wszystko literaturę naukową i popularnonaukową od filmu fabularnego). Poza tym dwa niezłe filmy: "Halo szpicbródka" i "Lata dwudzieste... lata trzydzieste".
Sporo korzystam z kina międzywojennego. Głównie farsy i komedie muzyczne. Fabularnie nie pomaga, ale świetnie pokazuje ówczesną obyczajowość jak i mentalność.
Zupełnym perełkami są międzywojenne filmy przygodowe, np. "Głos pustyni" (agent polskiego wywiadu w pustynnym państewku, romans z egzotyczną żoną bodajże emira etc.)
Z literatury podróżniczej (ważne wątki) m.in. Fiedler, Ossendowski, Giżycki i inni. Trochę Malinowski (bardziej pomysł niż dywagacje antropologiczne).
Korzystałem także z opracowania o prasie międzywojennej, dwu książek traktujących o Policji Państwowej, dwu prac o życiu codziennym elit artystycznych i politycznych, kilku innych opracowań historycznych o II RP (polityka, gospodarka, kultura, wywiad, wojskowość).
Pełną listę inspiracji umieszczę w SiP, o ile Piotr wyrazi zgodę. Jeśli nie starczy miejsca, na pewno na własnym blogu.