Wydawnictwo
Galmadrin, które już niebawem ma wydać na polskim rynku
Zew Cthulhu ogłosiło nowa ankietę. Pyta w niej o dodatek, który chcielibyśmy ujrzeć na swojej półce. Szkoda tylko, że zrobiło to z błędem, który stawia pod znakiem zapytania jakość wydanego podręcznika. Każdy, kto choc pobieznie zna twórczość Lovecrafta wie, że jedno z jego najlepszych opowiadań rozgrywało się w
Dunwich, a nie Dunewitch.
Rozumiem, że chodzi o dodatek, którego okładkę widać z boku. Panowie, miałbym prośbę, poprawcie ten błąd, tak przez wyrozumiałość dla innego fana. Ja osobiście zagłosowałem na "Beyond the Mountains of Madness".
UAKTUALNIENIE!
Zajrzałem na stronę wydawnictwa i jej administratorzy najwidoczniej przeczytali mój post, poprawiając nazwę na Dunwich. Dzięki chłopaki!!
Rozumiem, że chodzi o dodatek, którego okładkę widać z boku. Panowie, miałbym prośbę, poprawcie ten błąd, tak przez wyrozumiałość dla innego fana. Ja osobiście zagłosowałem na "Beyond the Mountains of Madness".
Faktycznie żenada.
OdpowiedzUsuńJa zagłosowałem na Shadows of Yog Sothoth.
Paladynie, jeśli zależy Ci jedynie na poprawieniu błędu, to czy nie wystarczyłby mail do wydawnictwa? ;-)
OdpowiedzUsuńJa tak jak ty Paladynie oddałem głos na "Beyond the Mountains of Madness". Bardzo chciałbym zapoznać się z tą kampanią o której sporo dobrego słyszałem.
OdpowiedzUsuń@Staszek: tutaj mam większy zasięg, nie mówię że by tak było, ale do tej pory kiedy wysyłałem maila z jakąś sprawą do firm, urzędów itp., byłem zlewany.
OdpowiedzUsuń@Raziel: Ja podobnie. choć trochę samolubnie: Arkham i Dunwich mam.
Napisałem do nich kilkadziesiąt minut temu i dowiedziałem się, że to przypadkowy błąd (w jakimś momencie tytuły przepisywała osoba "z zewnątrz"), który poprawiono jeszcze przed Twoim wpisem. Odpowiedź dostałem praktycznie od razu, co jest pewnie dobrym znakiem – chyba w przyszłości można spokojnie kontaktować się z wydawnictwem mailowo. :-)
OdpowiedzUsuńO matko, nie "jeszcze przed Twoim wpisem", tylko "tuż po wpisie, niezależnie od niego", przepraszam za czeski błąd. ;-)
OdpowiedzUsuńNo to świetnie. Jak widać, uaktualniłem tez i mój wpis, coby dziennikarskiej rzetelności było zadość.
OdpowiedzUsuńJeżeli dobrze zrozumiałem, to ten błąd poprawiono niezależnie (a) od Twojego wpisu i (b) od mojego maila. :-)
OdpowiedzUsuńDziadostwo... Osoba z zewnatrz klepala ankiete to i osoba z zewnatrz bedzie robic sklad... Nalezy sie spodziewac masy podobnych literowek. Reakcja Paladyna na miejscu, jesli poprawili to super sami to super, jesli po wpisie tez dobrze bo to swiadczy o tym ze wydawnictwo sie stara i zalezy im na jakosci... :D
OdpowiedzUsuńCzyli generalnie nie ma co narzekać, tylko się cieszyć, że się dzieje. Poważnie. ;)
OdpowiedzUsuń